Kochani bracia i siostry!
Jestem szczęśliwy, że po raz kolejny mogę pozdrowić tych, którym leży na sercu praca misyjna.
Nadeszła jesień, która swą paletą barw przypomina nam o tym jak Bóg jest w stanie zestawić różnorodność w piękną całość.
Porównuję to do spektrum służb i zadań w Bożym kościele i do tego, w jaki sposób tworzą one wspólnie piękną kolorową Bożą harmonię.
Uważam, że wypełnianie służby, do której Bóg nas powołał, jest bardzo ważne. Wielu ludzi chodzi innymi drogami, wybiera swoją własną drogę albo pomysły innych ludzi. Dlatego przedsięwzięcia, których się podejmują prowadzą do wyczerpania duchowego. Nie musieliby go odczuwać, gdyby pełnili wolęBożą.
Oglądałem takie rzeczy z bardzo bliska.
Ludzie, którzy rzeczywiście byli błogosławieństwem i pomocą w Bożym kościele, nie byli tym do końca usatysfakcjonowani i zaczynali szukać swej własnej drogi. Doprowadzało to do zamieszania w nauce, niezgodności i powstwania wielu grup, które nie były w stanie osiągnąć zamierzonego celu.
Trudności piętrzą się, jeżeli z niewłaściwej przyczyny wchodzi się w określoną rzeczywistość i nie ma przy tym Bożego powołania do służby.
Nie będę za dużo o tym pisać. Chcę tylko powiedzieć, jak ważne jest oddawanie się Bożemu prowadzeniu w życiu. Przynosi to pokój, radość, harmonię i zaufanie, że ten, który wezwał cię do dobrego dzieła, ten który zaczął to dzieło, on też je przeprowadzi.
Bóg dał mi w swojej łasce powołanie, któremu chcę być posłuszny. Droga nie zawsze była spokojna i pokojowa. Były sztormy i niepogoda. Może być wiele przyczyn sztormów na froncie duchowym, ale kiedy się jest zbawionym i pielęgnuje się w sercu Boże powołanie, otrzymuje się wzrost w tych obszarach, w których Jezus wzywa nas do służby.
Na początku moim powołaniem było bycie ewangelistą. Udawałem się na północ i południe i zwiastowałem ewangelię o Jezusie. Widziałem ludzi zbawianych, chrzczonych w wodzie i duchu. Widziałem ludzi uzdrawianych i uwalnianych od złych duchów. Sytuacja w moim rodzinnym mieście spowodowała, że przejąłem odpowiedzialność za zbór i funkcjonowałem jako lider.
Ale ponieważ moim powołaniem było bycie ewangelistą, z sercem troszczącym się o ludzi także w innych częściach świata, Pan umożliwił mi kontakty w wielu krajach Europy i poźniej Afryki i Indii. Odpowiedzialność wzrastała, lecz wzrastało też błogosławieństwo.
Czytając biblię widzimy, że ludzie, którzy byli posłuszni swemu wezwaniu od początku, byli wprowadzani przez Boga w wiele przedsięwzięć. Barnaba, który zaczął swoją służbę od rozdania pieniędzy otrzymanych ze sprzedaży pola na Bożą sprawę, został apostołem i podróżował razem z Pawłem.
Filip, który zaczął swoją służbę od rozdzielania jedzenia ubogim, został ewangelistą.
Zwróć uwagę, że Barnaba nie wszedł w służbę, którą sam sobie wynalazł. Wezwał go Bóg i to było objawione na spotkaniu , podczas którego Duch Święty przemówił:
Dz. Ap. 13:2: A gdy oni odprawiali służbę Pańską i pościli, rzekł Duch Święty: Odłączcie mi Barnabę i Saula do tego dzieła, do którego ich powołałem.
Jeśli chodzi o Filipa, on również otrzymał Boże wezwanie :
Dz. Ap. 8:26:
A anioł Pański rzekł do Filipa mówiąć: Wstań i idź na południe drogą, która prowadzi z Jerozolimy do Gazy. Jest to droga pustynna.
I powstawszy, poszedł. A oto Etiopczyck, eunuch, dostojnik królowej etiopskiej Kandaki, który zarządzał jej wszystkimi skarbami,a przyszedł do Jerozolimy, aby się modlić,
Powracał, a siedząc na swoim wozie czytał proroka Izajasza.
I rzekł Duch Filipowi: Podejdź i przyłącz się do tego wozu.
A gdy Filip podbiegl, usłyszał jak tamten czytał proroka Izajasza, i rzekł: Czy rozumiesz to , co czytasz?Ten zaś powiedział: Jakże bym mógł, jeśli mnie nikt nie pouczył. I poprosił Filipa, aby wsiadł i zajął przy nim miejsce.
W ten sam sposób przeżyłem prowadzenie przez Ducha Świętego w różnych zadaniach, które otrzymałem i wciąż wykonuję. Może się wydawać, że mam zbyt wiele zadań do przeprowadzenia, ale jeśli Pan wzywa do służby, On sam daje siły do wykonania. On daje nam również właściwy duchowy kurs.
Aktualnie zaczynamy nadawanie programów telewizyjnych.Będziemy prowadzić nauczanie biblijne, przeprowadzać wywiady, śpiewać pieśni itp. Podczas programu będziemy również informować o pracy Care Mission na polu misyjnym.
Praca misyjna w Kenii jest prowadzona jak poprzednio. Kampania przebudzeniowa w Busii pod koniec sierpnia skutkowała w tym, że 235 ludzi zostało zbawionych a 150 ochrzczonych w wodzie. Inni przeżywali chrzest w Duchu Świętym i uzdrowienie z różnych chorób. Bóg dokonał wielkiego dzieła. Wzrost społeczności wymaga pacy ze strony liderów, którzy powinni zająć się poszczególnymi osobami i prowadzić ich dalej w nauczaniu Bożego Słowa i wszystkiego, co jest tego konsekwencją.
Busia naprawdę przeżywa przebudzenie od czasu, kiedy zaczęła się tam praca misyjna kilka lat temu. Szkoła jest teraz też w lepszej fazie po tym jak ukończono budowę dużego budynku. Wiele dzieci z okolic jest uczniami. Zapewniamy im nocleg w ciągu tygodnia. W domach są więc tylko w weekendy. Oczywiście wymaga to dodatkowych pracowników i dodatkowego jedzenia.
Na miejscu, gdzie budowany jest dom dziecka, stawiany jest aktualnie 300 metrowy płot o wysokości ponad 2 metrów. Będzie to mur z cegieł, który ma ochraniać osby przbywające wewnątrz.
Otrzymaliśmy informację, że dzieciom jest dobrze. Modlą się na spotkaniach w szkole za wszystkich tych, którzy je wspierają. Modlą się też o swoich rodziców, rodzeństwo, nauczycieli i za nas, którzy mieszkamy tak niewiarygodnie daleko. Dziękują za wszystko, co otrzymują. Mówią, że Jezus posłał do nich białych ludzi z błogosławieństwem, o które się modlili i bez którego nie poradziliby sobie. Ich wołanie do Jezusa w swojej niedoli poskutkowało, ponieważ ty i ja odpowiedzieliśmy na Boże wezwanie.
Jezu, oto jestem. Poślij mnie. Chcę żyć moim życiem w służbie dla Ciebie. Jezu, oto jestem, poślij mnie.
W listopadzie wybieram się do Polski i odwiedzę tam wiele zborów. Utrzymywanie kontaktów z braćmi i siostrami w Polsce i Czechach jest dla mnie bardzo ważne. Nadal chcę przeprowadzać rozmowy, by wspólpraca z Care Mission dobrze się układała.
Dziękuję, że możemy być razem w tak ważnej pracy, mianowicie zdobywaniu ludzi dla Chrystusa.
Braterskie pozdrowienia
Oddvar Linkas