Witamy w numerze 3-4/2025 magazynu Care Mission
Z wielką radością ponownie przesyłam Wam magazyn, który zawiera zarówno wiadomości misyjne, jak i kilka informacji na temat Zielonych Świąt i związanych z nimi przeżyć duchowych. Ważne jest, aby chrześcijanie rozumieli, jak istotne są różne doświadczenia związane z Duchem Świętym. Są to:
- Otrzymanie Ducha Świętego jako zadatku w sercu – co ma miejsce, gdy człowiek się narodzi na nowo.
- Napełnienie Duchem Świętym – kiedy Duch daje doświadczenie, inspiruje, dodaje otuchy i pocieszenia.
- Chrzest w Duchu Świętym – doświadczany jako moc, która objawia się przez mówienie językami.
- Namaszczenie Duchem – to wyposażenie, które Duch Święty daje każdemu wierzącemu do służby, do której go powołuje.
Na polach misyjnych zawsze coś się dzieje, choć codzienny rytm życia na stacji misyjnej pozostaje bez większych zmian. Wszystko toczy się swoim biegiem, z całym zaangażowaniem, jakie jest potrzebne, aby pomagać zarówno dzieciom, jak i tym, którzy stali się już młodzieżą i dorosłymi kobietami. Lili i zespół byli w Kenii i przekazują swoją relację. Wraz z nimi Kenię odwiedził zespół z telewizji TV Østfold w Norwegii. Nagrali tam wiele godzin materiału wideo i stworzyli dwa filmy, które będą kilkukrotnie emitowane na kanale TV Østfold, obejmującym cały obszar Norwegii. Niestety, są też rzeczy, które sprawiają nam pewne trudności. Doszło do wandalizmu w budynkach w Kitengeli. Powoli naprawiamy to co zostało zepsute. Następnie pojawiły się problemy z dostępem do wody w Kitengeli. Obecnie działa tymczasowe rozwiązanie, dzięki czemu jeszcze nie musimy wiercić głębiej pod wieżą wodną. Monitorujemy to i podejmiemy działania, jeśli okażą się konieczne, aby zapewnić stabilne zaopatrzenie w wodę.
Poza tym, informujemy, że w naszym głównym biurze nadal produkujemy magazyny, płyty CD i DVD, a także broszury i traktaty. Wszystko to ma na celu przekazywanie Ewangelii jak największej liczbie ludzi. Żyjemy w czasach, gdy wiele dziwnych kierunków próbuje przedrzeć się do chrześcijańskich zgromadzeń. Wiele z nich pochodzi z Ameryki i Australii. Ważne jest, aby te błędne wpływy nie zdobyły gruntu i nie wypaczały zdrowego, ewangelicznego przesłania, które opiera się na podstawowych prawdach – jak pojednanie, życie wierzącego razem z Jezusem i wspólnota łaski, która ma trwać w jednej wierze, tej samej, która raz została przekazana świętym – tym, którzy zostali obmyci krwią Jezusa i narodzeni na nowo.
Duża część tych materiałów zawiera również szczegółowe informacje o tym, co dzieje się na polach misyjnych, co stanowi potwierdzenie, że środki przekazywane na rzecz Care Mission są właściwie wykorzystywane.
Oto pozdrowienie z Bożego Słowa na dziś:
Służcie Panu z weselem, przychodźcie z radością przed jego oblicze. Ps 100,2
To właśnie taka służba rodzi się z tego, co robimy w odpowiedni sposób.
Chcę podziękować każdemu z was, którzy wspieracie pracę Care Mission – zarówno waszymi modlitwami, jak i darami.
Braterskie pozdrowienia w Panu,
Oddvar Linkas
Co wydarzyło się w sali w Jerozolimie w dzień Pięćdziesiątnicy?
To dość niezwykłe, ale istnieje wiele różnych opinii na temat tego wydarzenia. Niektórzy twierdzą, że to narodziny Kościoła, ale uświęcenie nowotestamentowego Kościoła nastąpiło na Golgocie. Zostaliśmy uświęceni przez jedną ofiarę – Jezusa. Następnie zostaliśmy usprawiedliwieni przez to, że Ojciec wskrzesił Jezusa z martwych. Który został wydany za nasze grzechy i wstał z martwych dla naszego usprawiedliwienia. Rz 4,25 Przyjrzyjmy się temu, co Jezus powiedział tuż przed swoim wniebowstąpieniem, czyli po swoim zmartwychwstaniu. Ale przyjmiecie moc Ducha Świętego, który zstąpi na was, i będziecie mi świadkami w Jerozolimie, w całej Judei, w Samarii i aż po krańce ziemi. Dz 1,8 W tym samym czasie powiedział: A oto ja ześlę na was obietnicę mego Ojca, a wy zostańcie w Jerozolimie, aż będziecie przyobleczeni mocą z wysoka. Łk 24,49 Co wydarzyło się w dzień Pięćdziesiątnicy? Zostali ochrzczeni Duchem Świętym: Jan bowiem chrzcił wodą, ale wy po niewielu dniach będziecie ochrzczeni Duchem Świętym. Dz 1,5 Co się wydarzyło? Czytamy dalej:
Gdy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, wszyscy byli jednomyślnie na tym samym miejscu. Nagle powstał odgłos z nieba, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i wypełnił cały dom, w którym siedzieli. Ukazały się im rozdzielone języki jakby z ognia, które spoczęły na każdym z nich. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić innymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić. Dz 2,1–4 Przyjrzyjmy się kilku ważnym punktom, aby zrozumieć, że chodzi tutaj o chrzest w Duchu Świętym, który został zesłany z nieba.
Werset 1:
Wszyscy byli zgromadzeni „jednomyślnie na tym samym miejscu”. Jedno z tłumaczeń mówi: „w zgodzie” (dosł. „w jednym akordzie”).Jeśli ludzie nie są zjednoczeni w tej samej duchowej zgodzie, powstaje zamieszanie, a inne duchowe siły mogą wpłynąć na to, co uznają za właściwe duchowe przeżycie.Chciałbym dodać, że niebiblijne zgromadzenia często wzmacniają swoje niebiblijne poglądy właśnie dlatego, że nie trwają we właściwej zgodzie (akordzie).
Werset 2:
Z nieba przyszedł gwałtowny wiatr, który napełnił cały dom, w którym przebywali. Była to manifestacja Ducha Świętego. W tej duchowej „pogodzie”, w tym wietrze, który napełnił dom, wszyscy zostali otoczeni tą chmurą. To był chrzest „w chmurze”.Jeśli przeczytasz biblijny obraz tego wydarzenia z historii ludu Izraela, gdy wychodzili z Egiptu, zobaczysz, że: I wszyscy w Mojżesza zostali ochrzczeni w obłoku i w morzu. 1 Kor 10,2
Werset 3:
Ukazały się języki (płomienie), które spoczęły na głowie każdego z nich. To był znak, że Duch Święty ich ogarnął jak chmura.Nie czytamy nigdzie indziej w Nowym Testamencie, że przy chrzcie w Duchu Świętym pojawiały się ogniste języki.Oznacza to prawdopodobnie, że w tym wyjątkowym, pierwszym przypadku, Bóg potwierdził to wydarzenie w sposób szczególny.
Werset 4:
Zostali napełnieni Duchem Świętym. Takie przeżycie było także doświadczeniem wielu ludzi w czasach Starego Testamentu, a w Nowym Testamencie niektórzy byli napełniani Duchem Świętym więcej niż jeden raz. A gdy oni się modlili, zatrzęsło się miejsce, na którym byli zebrani, i wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i z odwagą głosili Słowo Boże. Dz 4,31
A jeśli przeczytasz kolejny werset, zobaczysz, że nawet przed narodzeniem Jezusa niektórzy byli napełnieni Duchem Świętym: A Zachariasz, jego ojciec, będąc napełniony Duchem Świętym, prorokował. Łk 1,67
Te fragmenty Pisma Świętego, które mówią o napełnieniu Duchem Świętym, potwierdzają, że napełnienie Duchem Świętym nie jest tym samym co chrzest w Duchu Świętym. Można doświadczyć obu rzeczy jednocześnie, ale chrzest w Duchu Świętym to jednorazowe przeżycie, natomiast napełnienie Duchem można przeżywać wielokrotnie. Dlaczego więc należy poczekać z rozpoczęciem służby dla Jezusa, dopóki nie przeżyje się chrztu w Duchu Świętym? Ponieważ chrzest w Duchu Świętym daje szczególną moc i duchowe zrozumienie dla służby, do której Pan nas powołuje. Czytając Dzieje Apostolskie, wyraźnie widzimy, że wobec tych, którzy mieli służyć Bogu w ramach posług, jakie Bóg dał Kościołowi, stawiano wysokie wymagania: I on ustanowił jednych apostołami, drugich prorokami, innych ewangelistami, a jeszcze innych pasterzami i nauczycielami. Ef 4,11 To odnosi się do posług, w których trzeba nauczać i prowadzić innych ludzi. Jeśli człowiek nie ma wewnętrznego prowadzenia Ducha Świętego, może zacząć kierować się ludzkimi wzorcami – i wprowadzać wielu w błąd. Właśnie to obserwujemy dzisiaj – nurty, które odchodzą od prawdy i prowadzą ludzi do niesprawdzonych i fałszywych nauk, mogą prowadzić raczej do odstępstwa niż do zbawienia. Chrzest w Duchu Świętym jest dostępny dla wszystkich ludzi z Bożej strony. Jest to przekazanie Bożej mocy – mądrości duchowej i siły – do tej służby, którą Pan wybiera dla ciebie i dla mnie. Gdy czytasz o ewangelistach, prorokach, pasterzach itd., którzy są ochrzczeni Duchem Świętym, to właśnie przez Ducha otrzymują oni wiedzę i siłę potrzebną do wykonania szczególnego zadania, do którego są powołani. Na przykład można powiedzieć, że pastor potrzebuje innego duchowego wyposażenia niż ewangelista – i tak dalej. A każdemu jest dany przejaw Ducha dla wspólnego pożytku. Jednemu bowiem przez Ducha jest dana mowa mądrości, drugiemu mowa wiedzy przez tego samego Ducha; Innemu wiara w tym samym Duchu, innemu dar uzdrawiania w tym samym Duchu; Innemu dar czynienia cudów, innemu proroctwo, innemu rozróżnianie duchów, innemu różne rodzaje języków, a innemu tłumaczenie języków. A to wszystko sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu z osobna, jak chce. 1 Kor 12,7–11 Doświadczenia Pięćdziesiątnicy są dziś tak samo potrzebne, jak były w czasach apostołów. I potrzeba tego, co Duch Święty sprawia i przynosi, będzie niezmiennie ważna aż do powrotu Jezusa, gdy przyjdzie, by zabrać swoją oblubienicę do nieba. Nie pozwól, aby ktoś cię zwiódł mówiąc, że czas duchowych darów już minął. Czas działania darów duchowych nie zakończył się wraz ze śmiercią pierwszych apostołów. Przeczytaj, co Paweł pisze do zboru: We wszystko bowiem jesteście wzbogaceni w Nim, we wszelkie słowo i wszelkie poznanie; Gdyż świadectwo Chrystusa jest utwierdzone w was; Tak że żadnego daru nie brakuje wam, którzy oczekujecie objawienia naszego Pana Jezusa Chrystusa. 1 Kor 1,5–7
Doświadczenie Zielonych Świąt jest potwierdzeniem tego,co powinno być zwiastowane dzisiaj
Jaka była główna, istotna treść kazania, które wygłosił Piotr przy rozpoczęciu nowotestamentowego okresu Kościoła — czasu łaski? Mowa Piotra, wygłoszona pod natchnieniem Ducha Świętego, daje nam odpowiedź! Mężowie izraelscy, słuchajcie tych słów: Jezusa z Nazaretu, męża potwierdzonego przez Boga wśród was mocami, cudami i znakami, których Bóg dokonał przez niego wśród was, o czym sami wiecie; Dz 2,22 Piotr wskazał na to, że Bóg sam wskazał na Jezusa jako naszego Zbawiciela. Dowodem tego były ponadnaturalne dzieła Jezusa. Wydanego zgodnie z powziętym postanowieniem Boga oraz tym, co przedtem wiedział, wzięliście i rękami bezbożników ukrzyżowaliście i zabiliście. Dz 2,23 Mimo że odrzucenie Jezusa i zapowiedź głoszenia Ewangelii poganom było częścią planu, to jednak ci, którzy odrzucili przesłanie o Jezusie jako Synu Bożym, byli współodpowiedzialni za Jego ukrzyżowanie. Bezbożne ręce to ręce Rzymian. Jego to Bóg wskrzesił, uwolniwszy od boleści śmierci, bo było niemożliwe, aby ta mogła go zatrzymać. Dz 2,24 Jest to jasne świadectwo o zmartwychwstaniu Jezusa. On powstał dla naszego uświęcenia. Przez krew Jezusa, jako ofiarę za grzechy, Ojciec miał możliwość wzbudzenia Go z martwych. Tego to Jezusa wskrzesił Bóg, czego my wszyscy jesteśmy świadkami. Bedąc więc wywyższony prawicą Boga, otrzymał od Ojca obietnicę Ducha Świętego i wylał to, co wy teraz widzicie i słyszycie. Dz 2,32-33 Siedzenie Jezusa po prawicy Ojca oznacza, że objął wszelką władzę w niebie i na ziemi, tak jak sam powiedział uczniom przed wniebowstąpieniem. Wtedy Jezus podszedł i powiedział do nich: Dana mi jest wszelka władza na niebie i na ziemi. Mat 28,18 Są też inne fragmenty dotyczące tego, kto nam przekazuje Ducha Świętego. Lecz Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, on nauczy was wszystkiego i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem. J 14,26 Gdy jednak przyjdzie Pocieszyciel, którego ja wam poślę od Ojca, Duch prawdy, który wychodzi od Ojca, on będzie świadczył o mnie. J 15,26 Duch Święty nie mógłby być zesłany ludziom w taki sam sposób jak w dniu Pięćdziesiątnicy bez dzieła Jezusa. Ojciec mógł Go posłać tylko dlatego, że Jezus dokonał dzieła i został wzbudzony z martwych. Dlatego w jednym wersecie Jezus mówi, że „ja” Go wyślę. Jezus otrzymał Ducha Świętego jako Orędownika, którego może posłać do nas w swoim imieniu. Niech więc cały dom Izraela wie z pewnością, że tego Jezusa, którego wy ukrzyzowaliście, Bóg uczynił i Panem, i Chrystusem. A słysząc to, przerazili się do głębi serca i zapytali Piotra i pozostałych apostołów: Co mamy robić, mężowie bracia? Dz 2,36-37 Kazanie Piotra do Żydów było surowe, ale usłyszeli prawdę, która mogła ich wyzwolić. Dlatego wielu zapytało: „Co mamy czynić?” Zrozumienie błędu w tak ważnych sprawach wymaga nawrócenia. Wtedy Piotr powiedział do nich: Pokutujcie i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na przebaczenie grzechów, a otrzymacie dar Ducha Świętego. Dz 2,38 To jest pierwsza i najprostsza droga, którą muszą przejść nie tylko Żydzi, ale także wszyscy poganie na świecie. To nawrócenie całego serca, chrzest w wodzie i doświadczenie chrztu w Duchu Świętym. W wielu też innych słowach dawał świadectwo i napominał ich: Ratujcie się od tego przewrotnego pokolenia. Dz 2,40 Słowo „ratować” oznacza uwolnić, zbawić itd. Bycie ocalonym od złego pokolenia jest w istocie zbawieniem związanym z chrztem. To Morze Czerwone ocaliło lud Izraela od śmierci, ale ich duchowe zbawienie nastąpiło, gdy zabili baranka i nałożyli jego krew na swoje odrzwia. Podobnie arka Noego była zbawieniem dla tych, którzy w niej byli, a woda oddzieliła ich od niegodziwego pokolenia. W tych przypadkach ci, którzy należeli do złego pokolenia, zostali pogrzebani w wodzie. W odniesieniu do chrztu jest to również obraz tego samego. Niegdyś nieposłusznym, gdy za dni Noego raz oczekiwała Boża cierpliwość, kiedy budowano arkę w której niewiele, to jest osiem dusz, zostało uratowanych przez wodę. Teraz też chrzest, będąc tego odbiciem, zbawia nas – nie jest usunięciem cielesnego brudu, ale odpowiedzią czystego sumienia wobec Boga – przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. 1P 3,20-21 Ci więc, którzy chętnie przyjęli jego słowa, zostali ochrzczeni. I przyłączyło się tego dnia około trzech tysięcy dusz. Trwali oni w nauce apostołów, w społeczności, w łamaniu chleba i w modlitwach. Po tym kazaniu napełnionym Duchem Świętym były owoce. Dz 2,41-42 Zrozumieli także, że muszą odciąć się od wszelkiej nauki, która nie pochodzi od pierwszych apostołów wybranych przez Jezusa do służby. Ich nauka tworzyła duchową wspólnotę. Próba tworzenia wspólnoty, gdzie panują i dzielą ludzkie siły, nie jest duchową wspólnotą. A wszyscy, którzy uwierzyli, byli razem i wszystko mieli wspólne. Dz 2,44 Ważne jest, aby ci, którzy pili z tego samego Ducha, trzymali się razem i mogli wzajemnie się budować i pomagać. Kto wierzy we mnie, jak mówi Pismo, rzeki wody żywej połyną z jego wnętrza. A to mówił o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w niego. Duch Święty bowiem jeszcze nie był dany, ponieważ Jezus nie został jeszcze uwielbiony. J 7, 38-39Słuchajmy prawdziwego biblijnego nauczania i otwórzmy serca na wyzwalające przesłanie słowa łaski. Dziękujmy Jezusowi za to, co dla nas uczynił, za Jego ofiarę, która dała nam dostęp do chwały nieba. Bądźmy otwarci na przyjęcie chrztu i napełnienie Duchem Świętym. Jan bowiem chrzcił wodą, ale wy po niewielu dniach będziecie ochrzczeni Duchem Świętym. Dz 1,5 A nie upijajcie się winem, w którym jest rozwiązłość, ale bądźcie napełnieni Duchem; Rozmawiając z sobą przez psalmy, hymny i pieśni duchowe, śpiewając i grając Panu w swoim sercu; Dziękując zawsze za wszystko Bogu i Ojcu w imię naszego Pana Jezusa Chrystusa. Ef 5,18-20
CUD MOŻE STAĆ SIĘ TWOIM UDZIAŁEM
Chcę zabrać cię do dwóch różnych wydarzeń, o których czytamy w Nowym Testamencie. Jezus zebrał wokół siebie pięć tysięcy mężczyzn plus kobiety i dzieci. Przemawiał do nich do wieczora. Uczniowie prosili Jezusa, by pozwolił ludziom odejść, tak by mogli wrócić do domu i coś zjeść. Lecz Jezus im odpowiedział: Nie muszą odchodzić, wy dajcie im jeść. Mt 14,16 Wśród uczniów pojawiła się beznadzieja. Nie mieli żadnej możliwości, by dać tym ludziom jedzenie. Wtedy Jezus zwrócił się do Filipa. Wtedy Jezus, podniósłszy oczy i ujrzawszy, że mnóstwo ludzi idzie do niego, zapytał Filipa: Gdzie kupimy chleba, aby oni mogli jeść? Ale mówił to, wystawiając go na próbę. Wiedział bowiem, co miał czynić. Filip mu odpowiedział: Za dwieście groszy nie wystarczy dla nich chleba, choćby każdy z nich wziął tylko trochę. J 6, 5-7 Możliwe, że dwieście groszy to była cała kwota, którą uczniowie mieli w swojej kasie. Był to odpowiednik średniej rocznej wypłaty. Możliwe, że Filip znalazł tego chłopca, który miał ze sobą prowiant złożony z pięciu chlebów i dwóch rybek. Możliwe, że powiedział o tym Andrzejowi, który zwrócił się do Jezusa. Jeden z jego uczniów, Andrzej, brat Szymona Piotra, powiedział do niego: Jest tu jeden chłopiec, który ma pięć chlebów jęczmiennych i dwie rybki. Ale cóż to jest na tak wielu? J 6, 8-9 Chleb jęczmienny był najtańszym chlebem w tamtych czasach i miał wielkość dzisiejszych bułek. Tak więc punkt wyjścia do wydarzenia się czegoś wielkiego był niewielki. Jednak obserwujemy początek cudu. Wtedy nakazał ludziom usiąść na trawie, wziął te pięć chlebów i dwie ryby, a spojrzawszy w niebo, pobłogosławił i łamiąc chleby, dawał uczniom, a uczniowie ludziom. I jedli wszyscy do syta. I zebrali z pozostałych kawałków dwanaście pełnych koszy. Mt 14,19-20 Cud się wydarzył. Tłum ludzi został nakarmiony. Ale oto dzieje się kolejny cud. Gdy Jezus prosi uczniów o zebranie resztek jedzenia, okazuje się, że zostało dwanaście razy więcej niż mieli przed jedzeniem. Chcę zabrać cię do następnej historii o cudzie rozmnożenia chleba: I przyszły do niego wielkie tłumy, mając ze sobą chromych, ślepych, niemych, ułomnych oraz wielu innych. Położyli ich u nóg Jezusa, a on ich uzdrowił; Mt 15,30 Ponownie czytamy o tłumach zebranych wokół Jezusa. Przyczyną była pomoc, jaką otrzymywali szukający od Jezusa – uzdrowienia i wyganianie złych duchów. Ponownie pojawił się problem braku jedzenia dla tych ludzi. Lecz Jezus przywołał swoich uczniów i powiedział: Żal mi tych ludzi, bo już trzy dni przy mnie trwają i nie mają co jeść. Nie chcę ich odprawić głodnych, aby przypadkiem nie zasłabli w drodze. Wtedy jego uczniowie powiedzieli mu: Skąd na tej pustyni weźmiemy tyle chleba, aby nakarmić takie mnóstwo ludzi? Zapytał ich Jezus: Ile macie chlebów? A oni odpowiedzieli: Siedem i kilka rybek. Mt 15, 32-34 Nie jest napisane, do kogo należały te chleby i ryby, ale widzimy kolejny cud. I nakazał ludziom usiąść na ziemi. Potem wziął te siedem chlebów i ryby, a podziękowawszy, łamał i dawał swoim uczniom, a uczniowie ludziom. I jedli wszyscy do syta, a pozostałych kawałków zebrali siedem pełnych koszy. Tych zaś, którzy jedli, było cztery tysiące mężczyzn, nie licząc kobiet i dzieci. Mt 15, 35-38 Tak więc w Nowym Testamencie czytamy o dwóch dużych cudach rozmnożenia chleba. W drugim cudzie zebrano siedem pełnych koszy. Przeważnie rozważa się pierwszy cud. Może dlatego, że było tam więcej ludzi i mniej chlebów? Nie wiem dlaczego, ale chcę wspomnieć o obu historiach. Jeśli chodzi o pierwszą historię, normalnym było, że ludzie zabierali ze sobą w całodniową podróż prowiant, tak jak w przypadku tego chłopca. Kiedy uczniowie zebrali resztę po posiłku, było dwanaście koszy. Jakiego rodzaju były to kosze? Przyjrzyjmy się tekstowi oryginalnemu. Z greckiego ten kosz to kophinpus, co znaczy koszyk podręczny. Był to duży cud. W przypadku drugiego cudu, było siedem chlebów i kilka rybek. Także tutaj jest mowa o chlebach wielkości bułek. Punkt wyjścia był mniej więcej ten sam w obu przypadkach. Po drugim cudzie zebrano siedem pełnych koszy. W greckim oryginale na słowo kosz użyto tu słowa spyridas. Jest to całkiem inny rodzaj kosza. W takim koszu został spuszczony apostoł Paweł w Dz 9,25. To taki duży kosz na ubrania. Chcę też rzucić światło na tego małego chłopca. Pomimo że był mały, możliwe też, że pochodził z biednej rodziny, stał się narzędziem do błogosławieństwa dla dużej rzeszy ludzi. Po tym jak zjedli, mogli wciąż słuchać i doświadczać Jezusa i przyjmować Go do swoich serc. Chcę też powiedzieć, że po tym jak widziało się cud, jest się bardziej otwartym na kolejne cuda. Żyjąc z Jezusem widzimy rozwój naszej relacji z Nim, co powoduje, że bezpiecznie odpoczywamy w wierze, którą od niego otrzymaliśmy przyjmując go do naszych serc. Może się zdarzyć, że czekają na ciebie kosze pełne Jego błogosławieństwa. Bądźmy jak ten mały chłopiec. Przynieśmy to, co mamy do Jezusa tak, by On przekazywał swoje słowo do innych ludzi. To jest Misja. Historie te opowiadają o konieczności dawania Jezusowi. Dzięki temu możesz uczestniczyć w zbieraniu najobfitszych obietnic dla twojego duchowego i doczesnego życia. Ten fragment chcę zakończyć miejscem z Ewangelii Mateusza: Ale szukajcie najpierw królestwa Bożego i jego sprawiedliwości, a to wszystko będzie wam dodane. Mt 6,33
KITENGELA
Zniszczenia budynków, o których wcześniej wam opowiadaliśmy.
Kiedy Lili opisuje zniszczenia niektórych naszych budynków w Kitengeli, o których wcześniej wam wspominaliśmy, używa jasnych słów. Myślę, że mamy tutaj największy problem. Musimy myśleć w dwóch różnych kategoriach: renowacja budynków i ochrona przed dalszymi zniszczeniami.
Co zaobserwowaliśmy?
To, co było bardzo widoczne dla nas wszystkich, to fakt, że, jak wiemy, Afrykanie nie myślą o budynkach w ten sam sposób, w jaki myślimy o nich w naszych krajach tutaj, w Europie. Piszę między innymi, że zarówno dzieci, które przychodzą na miejsce i uczęszczają do szkoły, jak i osoby mieszkające na miejscu, zwykle przychodzą z zupełnie innych budynków, niż te, które spotykają na naszej misji. Na przykład nie są przyzwyczajeni do prądu elektrycznego itd. Dlatego nie zareagowali na to, że takie rzeczy jak gniazdka elektryczne i inne elementy elektryczne zostały zniszczone. Nikt nie poinformował nas, że coś zostało zniszczone. Ponadto nikt nie pomyślał, że może to być niebezpieczne. A my wiemy, jak niebezpieczne to może być. Podobnie sprawa wygląda z pomieszczeniem elektrycznym, które dostarcza prąd do wszystkich budynków na terenie misji. Musimy tam wprowadzić taki system, aby tylko jedna lub dwie osoby miały dostęp do tego pomieszczenia i rozumiały, jak działa ten system. Lilli mówi: „Mój mąż i Jan, którzy znają się na tych sprawach, byli z nami i wszystko to zostało uporządkowane. Za to dziękujemy Bogu. Po naszym powrocie Zarząd Care Mission napisał list do liderów na miejscu oraz do wszystkich nauczycieli i pracowników, w którym przypomniał im, że teraz biorą odpowiedzialność za to, aby wszystkie rzeczy, o które ich prosimy, były odpowiednio dopilnowane. Już otrzymaliśmy pozytywną odpowiedź od nich w tej sprawie.”
Zniszczenia w nowych budynkach szkolnych.
Niektóre ze zniszczeń zdarzają się po prostu dlatego, że prace nie zostały wykonane prawidłowo. Ale większość zniszczeń prawdopodobnie została spowodowana przez dzieci, a także niektóre zniszczenia widzieliśmy w budynkach, w których mieszkają nasze dzieci. Zarówno Dariusz jak i Jan podjęli pracę przez kilka dni w budynku domu dziecka, który jakiś czas temu miał problem z przeciekającym dachem. Teraz powierzchnie, które były uszkodzone, wyschły i nadszedł czas na malowanie. W ramach tej pracy wykonano również większość zadań. Odkryto również nową nieszczelność w tym budynku i szybko wezwano fachowca, aby naprawił uszkodzenia. To dobrze, że ludzie mają wrażliwość zarówno na sprawy duchowe, jak i doczesne. Mamy misję, na której przede wszystkim chcemy prowadzić wszystkich do Jezusa i zarówno widzieć, jak i słyszeć, że przyjęli Go do swoich serc. Chcemy także, aby czuli się dobrze w tym nowym domu, który jest zupełnie inny od tego, z którego przybyli. Potem przychodzi nauczanie o tym, jak dbać o rzeczy i nie niszczyć tego, co zbudowaliśmy dla nich, aby żyli w dobrych warunkach. Wierzymy i mamy nadzieję, że tym razem udało nam się pokazać tę lekcję zarówno liderom, nauczycielom, pracownikom, jak i dzieciom. Większość zniszczeń została już naprawiona a budynki są regularnie sprawdzane.
ILBISIL
Byłam ogromnie zaskoczona, widząc kościół pełen ludzi, gdy przyjechaliśmy. Mieliśmy mieć małe spotkania, z około 30 osobami, członkami kościoła, i może 30-40 osobami, które są zainteresowane Ewangelią. Nic z tego! Około 250 osób czekało na nas, chętnych by spotkać się z nami i wspólnie uwielbiać Pana Boga. Było to niezwykłe nabożeństwo, pastor głosił kazanie, Joyce i Anthony dzielili się krótkim słowem. Również my mogliśmy coś powiedzieć i zachęcić do wytrwania w wierze osoby, które się pojawiły na tym spotkaniu. Mieliśmy ze sobą trochę ubrań dla dzieci i niemowląt z tego Kościoła, jakieś ubrania dla dorosłych i kolorowanki dla dzieci ze szkoły niedzielnej. Mogliśmy przekazać je tym, którzy najbardziej tego potrzebowali oraz szkółce niedzielnej. Ponadto przed naszym przyjazdem zamówiliśmy dla wszystkich posiłek. Powiedziano nam, że maksymalnie przyjdzie 70 osób, więc zamówiliśmy jedzenie dla nich. To był niesamowity Boży cud, gdyż jedzenia wystarczyło dla wszystkich. Wciąż nie mogę w to uwierzyć. Wiem, że Bóg to uczynił, i nie mam żadnego innego wyjaśnienia jak tylko to, że wydarzył się cud (rachunek firmy, która organizowała posiłek jest faktem, zakupiono i przygotowano jedzenie dla 70 osób!). To był niesamowity czas wspólnego uwielbiania Boga, po którym nastał czas wspólnego spożywania posiłku.
Codzienne spotkania na stacji misyjnej
Dziewczyny przebywające pod naszą opieką są szczęśliwe, że mogą przychodzić na spotkania. Niektóre przychodzą trochę później niż oficjalna godzina rozpoczęcia, ale rozumiem to, ponieważ wiele z nich nie ma telefonów ani zegarków. Pomimo tego, poranne spotkania zawsze rozpoczynają się o czasie, a niektóre osoby po prostu się spóźniają. Śpiew dziewcząt niesie się daleko, będąc niesamowitym świadectwem. Dziewczyny przychodzą na spotkania rano i wieczorem. Śpiewają pieśni, wielbią Pana, modlą się, dzielą się Słowem Bożym. To było niesamowite, znów to zobaczyć i usłyszeć i być częścią tych spotkań. Byłam bardzo zachęcona widząc, że robią to dobrowolnie, nikt ich do tego nie zmuszał, po prostu przychodzą, ponieważ chcą spędzać czas razem, wielbiąc Pana. Niektórzy pracownicy (tylko część mieszka na stacji misyjnej) również dołączają do spotkań. Dzielą się Słowem Bożym lub zachęcają dziewczyny, aby utrzymywały swoją wiarę i były silne. Dobrze było zobaczyć, że niektórzy z nich są pasjonatami Bożego Słowa i otwarci na dzielenie się tym, jak Bóg ich zmienia, aby dziewczyny mogły to zobaczyć.
Problemy z wieżą wodną w Kitengeli
Ponieważ wiele osób buduje wieże wodne w tych samych okolicach, gdzie mamy naszą misję, pojawiły się problemy z zaopatrzeniem w wodę. Dyskutuje się, czy poziom wód gruntowych spada i czy trzeba wiercić o 150 metrów głębiej. Mamy obecnie problemy z wodą. Wymieniliśmy pompę i dodaliśmy pięć dodatkowych rur. Mimo to nie mamy wystarczającej ilości wody. To może być dość kosztowna naprawa, ale jest konieczna. Trwają rozmowy z firmami wiercącymi, mamy nadzieję wkrótce otrzymać wycenę.
Duże wyzwania
Wygląda na to, że czekają nas wielkie wyzwania w nadchodzącym czasie. Jak wspomniałem powyżej, pojawiły się również problemy z wodą w rejonie, gdzie znajduje się nasza stacja misyjna w Kitengeli. Powoli udaje nam się rozwiązać ten problem. Dzięki Anthony’emu i Joyce, którzy są odpowiedzialnymi liderami naszej misji w Kitengeli, mamy teraz kontakt z firmami, które badają najlepsze możliwości, aby ponownie zapewnić odpowiednią ilość wody w wieży ciśnień. Wraz z pojawiającymi się potrzebami muszą również pojawiać się nowe możliwości. Dziękuję wszystkim, którzy modlą się za całą tę pracę, która obecnie toczy się zarówno w Kitengeli, jak i w Ilbisil. Pamiętam, gdy powiedziałem TAK Bożemu powołaniu do prowadzenia tej misji. Powiedziałem do Jezusa: „Tak, zrobię to, o co mnie prosisz, jeśli dasz mi możliwość dzięki modlitwom i darom, które napływają na to dzieło.” I tak właśnie zrobiłem, a Care Mission wykorzystuje otrzymywane środki zarówno na utrzymanie rozpoczętej już pracy, jak i na rozwój, gdziekolwiek pojawia się ku temu sposobność. Dziękuję za wszystkie modlitwy, które dały nam siłę i możliwości, by to dzieło, które sam Bóg rozpoczął i które od pierwszego dnia błogosławił, nadal przynosiło owoce dla nieba. A owoce te przynoszą również błogosławieństwo naszym modlicielom i darczyńcom, którzy wspierają nas w tej służbie. To Boże błogosławieństwo czyni bogatym w tym dziele. Na zakończenie modlę się, aby Bóg obficie ci błogosławił – zarówno za twoje modlitwy za nas, jak i za wsparcie misji twoimi darami.
Braterskie pozdrowienia w Panu,
Oddvar Linkas
Bunt w Kenii z powodu narastającego ubóstwa
To coś, czego byliśmy świadkami od dłuższego czasu, wciąż trwa i nadal się nasila – bunt przeciwko reżimowi prezydenta Ruto. Podczas gdy bogaci w kraju coraz bardziej się bogacą, biedniejsza część społeczeństwa staje się coraz uboższa, ponieważ nakładane na nich podatki rosną, a ceny towarów stają się coraz wyższe. Już wcześniej wspominaliśmy o tym w kontekście działalności Care Mission w Kenii. Zauważamy coraz większe trudności w prowadzeniu pracy, którą tam rozpoczęliśmy. Nieustannie szukamy możliwości uzyskania dochodów poprzez przedsięwzięcia, które można rozpocząć w kraju i które mogłyby przynieść środki finansowe. Jednak wciąż jest daleka droga przed nami, zanim nasze projekty będą mogły funkcjonować bez pomocy z naszej strony. My przecież żyjemy w warunkach dających większe szanse na przetrwanie. Faktem jest również to, że coraz więcej osób w naszych własnych krajach – Norwegii czy Polsce – zmaga się z trudnościami w opłacaniu comiesięcznych kosztów utrzymania. Mamy jednak nadzieję w Jezusie, że On zatroszczy się o dzieło, które sam rozpoczął – i że On także je dokończy. Dlatego odpoczywamy w wierze, opierając się na Jego licznych obietnicach. Cieszymy się, że wy, którzy wspieracie naszą pracę, możecie również mieć pewność i pokój – nawet w obliczu tego, co dzieje się dziś na świecie. Od wczesnego rana do późnego wieczora działają w Kitengeli targowiska, na których można kupić towary taniej niż w sklepach. Jednak ceny rosną również na tych targach. To błędne koło, które bez wątpienia wynika z tych samych zjawisk, z którymi zmagamy się w wielu miejscach na świecie. Za każdym razem, gdy Lili i jej zespół są w Kenii, przeprowadzane są analizy dotyczące cen żywności i odzieży – czyli codziennych wydatków związanych z naszą działalnością. Porównuje się je z poprzednimi wynikami i ocenia, czy nadal jesteśmy w stanie zapewniać dzieciom i młodzieży, za które odpowiadamy, zdrowe i wartościowe posiłki, a także pokrywać wszystkie koszty związane z codziennym funkcjonowaniem stacji misyjnej w Kitengeli. To tylko informacja, że jesteśmy czujni i świadomi tego, co dzieje się tam, gdzie prowadzimy naszą pracę. Szukamy miejsc, gdzie możemy uzyskać najlepsze ceny. Szczególnie w przypadku żywności zależy nam na tym, aby każdy otrzymywał zróżnicowaną i odżywczą dietę. Dziękujemy, że wspierasz nas modlitwą i pomocą również w tym zakresie.
Jakie są owoce życia dzieci, za które Care Mission ponosi odpowiedzialność?
To zdjęcie pochodzi z jednej z aktywności, jakie organizujemy dla dzieci. Nazywamy je czasem gier i zabaw, czasami mamy warsztaty, podczas których dzieci angażują się w różne prace: sztukę, szycie, rysowanie, budowanie z klocków itp. W tym przypadku zdjęcie pokazuje dzieci, które grają w grę na planszy gdzie są odciski stóp i dłoni. Dlaczego pokazuję to zdjęcie? Bo nasuwa mi ono myśl: Co te ręce będą w stanie kiedyś wykonać, i dokąd te stopy pójdą? Kiedy przyjęliśmy pierwsze dziewczynki do domu schronienia, spotkały nas bardzo silne emocje. Widzieliśmy biedę w ich oczach. Widzieliśmy depresję i ślady głębokich traum, których uzdrowienie wymagało ogromnego wysiłku. W miarę jak przybywało dziewczynek pochodzących z miejsc o najpoważniejszych problemach, zależało nam, by każde przyjęte dziecko miało jak najlepszy start w nowe życie w bezpiecznym otoczeniu. Otrzymują one solidne nauczanie o Jezusie – tym, który najlepiej potrafi rozwiązywać wszelkie problemy. Dziewczynki, które trafiały do naszego ośrodka, miały około 9–10 lat. Niektóre przeszły rytuał obrzezania, inne zostały wydane za mąż za starszych mężczyzn, ale udało im się uciec. Jeśli chodzi o obrzezanie i przymusowe małżeństwa, mamy po swojej stronie władze kenijskie, ponieważ te praktyki są obecnie nielegalne w Kenii. Jednak niektóre plemiona ignorują te prawa i trzymają się tradycyjnych praktyk, które szanują bardziej niż prawo państwowe. Za złamanie tych przepisów, np. przez ojca, grozi obecnie 7 lat więzienia, dlatego władze wspierają nas, gdy odbieramy dzieci z rodzin praktykujących te rzeczy. Często jesteśmy informowani przez bliskich znajomych tych rodzin, którzy proszą nas o pomoc. Jesteśmy bardzo wdzięczni, że mogliśmy wyrwać wiele dziewcząt z takiej kultury. Dość wcześnie musieliśmy wprowadzić zasady funkcjonowania naszej placówki misyjnej. Chcę się z tobą podzielić kilkoma z nich. Celem przyjmowania tych dzieci jest zapewnienie im bezpiecznego miejsca do życia. Mają mieć jedzenie i ubrania, edukację przedszkolną i szkolną, pomoc medyczną i każdego dnia słyszeć ewangelię o Jezusie głoszoną przez osoby pracujące na misji. Poza tym mamy zasady, które dzieci stopniowo uczą się rozumieć i akceptować, w miarę jak dorastają. Naszym celem jest, by dziewczęta dorosły, stały się silne i gotowe do powrotu do swoich domów. Część z nich ma rodzinę – ojca, matkę (lub jedno z rodziców), rodzeństwo – i jako dorosłe mogą chcieć się z nimi ponownie połączyć. Mają taką możliwość. Widzimy już teraz, że niektóre z naszych podopiecznych wyszły za mąż i założyły własne rodziny w różnych częściach kraju. Dla wielu z nich Joyce i Anthony nadal są jak „mama i tata”, utrzymują z nimi kontakt, odwiedzają je i wspierają. Rozumiemy też, że będą takie dziewczęta, które nie będą mogły wrócić do swoich rodzin, i będą potrzebować naszej pomocy również w dorosłym życiu. Dlatego ogłosiliśmy, że stacja misyjna Care Mission jest ich domem. Mogą tu mieszkać tak długo, jak będą tego potrzebować. Dla tych osób przewidzieliśmy specjalne zadania, by mogły się rozwijać, uczyć odpowiedzialności i funkcjonować zgodnie ze swoimi możliwościami. Joyce obserwuje dzieci i w odpowiednim momencie powierza im obowiązki: pomoc w kuchni, sprzątanie, pranie czy inne prace na terenie. Mamy teren a na nim sześć dużych budynków do utrzymania. Warsztaty są bardzo skuteczne i dają dzieciom wiele radości, zwłaszcza gdy odwiedza je Lili z zespołem z Polski. Potrafią oni doskonale zaangażować dzieci, a efekty są naprawdę wspaniałe. W tym magazynie zamieszczam też kilka zdjęć z takich warsztatów. Gdy my, prowadzący pracę i podróżujący na pola misyjne, rozmawiamy, najważniejsze jest dla nas jedno: przekazywanie Jezusa dzieciom, nauczycielom i pracownikom misji. Wszyscy nauczyciele i pracownicy są chrześcijanami, ale również oni potrzebują zachęty, by nieść dzieciom przesłanie o Jezusie – nie tylko słowem, ale i postawą. Na początku pokazałem ci zdjęcie odcisków dłoni i stóp. Gdy je zobaczyłem, od razu pomyślałem: Co te małe ręce i stopy będą znaczyły dla tych dzieci w przyszłości? Do czego użyją rąk? Dokąd poniosą ich stopy? Pan przemówił do mnie, jak ważne jest, by uczyć dzieci o Jezusie i dawać im Biblię, Słowo Boże jako drogowskaz dla ich wiary i życia. Psalm 119, 9 W jaki sposób oczyści młodzieniec swoją ścieżkę? Gdy zachowuje się według twego słowa. Widzieliśmy duże rezultaty, jak młodzi ludzie jeden po drugim oddawali i oddają swoje życie Jezusowi. Widzimy, jak przychodzą na spotkania i aktywnie w nich uczestniczą zarówno poprzez wielbienie jak i świadectwa oraz modlitwę. Są oni aktywni na stacji misyjnej oraz w Kościele. To jest tak ważne, by te dziecięce ręce od wczesnych swoich lat uczyły się służyć Panu poprzez uczestniczenie w różnych zadaniach. A ich stopy uczą się chodzić drogami Pańskimi. Wędrówka z Panem Jezusem nadaje sens życiu i błogosławieństwo a zapłatą jest niebo.
A czy Ty dziękujesz Bogu?
Poruszanie się w Kenii to dla nas ogromne wyzwanie. Czasami wydaje się nam, że przepisy drogowe istnieją tylko w teorii, a znaki postawiono dla zabawy. Możemy podziwiać spryt i zręczność niektórych kierowców radzących sobie świetnie w korkach, na drogach, które nie istnieją lub jak na zdjęciu – ze znajdującymi się na drodze zwierzętami. Przejeżdżając z ośrodka misyjnego do centrum Kitengeli czy jadąc do stolicy napotykamy wypadki drogowe. Niektóre wyglądają niegroźnie, ale wiemy o takich, w których ginie lub zostaje rannych sporo osób.Nasz kierowca, Eryk, ma niesamowite zdolności. Jadąc z nim, możemy czuć się naprawdę bezpiecznie. Przejazd ze stacji misyjnej do miasta po zakupy to jedyne 40 minut na tym niespełna 10-kilometrowym odcinku. Po przejeździe nieutwardzoną drogą, bez włączonej klimatyzacji, zakurzeni od stóp do głów marzymy tylko o jednym – by wysiąść z samochodu, umyć się i napić zimnej wody. Nasz kierowca jednak po przyjeździe do stacji misyjnej, zanim wysiądziemy mówi: podziękujmy Bogu za bezpieczną podróż. Nieważne, czy to 10 czy 100 km, czy nasza podróż trwała 5 minut czy 3 godziny. Za każdym razem, kiedy Eryk, nasz pracownik mówi to zdanie, czuję ogromną wdzięczność. Bogu za to, że dotarliśmy bezpiecznie. Erykowi, za to, że nam o tym przypomina. Osobiście, muszę sobie o tym przypominać, gdyż jazda samochodem stała się dla mnie tak naturalna jak oddychanie. A czy Ty jesteś Bogu wdzięczny za Jego ochronę?
CZTERY EWANGELIE
Słowo ewangelia oznacza „dobra nowina, radosna wiadomość.” Czytając Biblię, musimy być świadomi, że słowo „ewangelia” jest używane w różnych kontekstach i odnosi się do różnych czasów. Jeśli pomieszamy te znaczenia, może to prowadzić do wielu błędnych ocen, nieporozumień, a także różnych poglądów dotyczących miejsc i czasów. Chciałbym zwrócić uwagę na cztery różne ewangelie, o których mówi Biblia. Nie mam tu na myśli Ewangelii według Mateusza, Marka, Łukasza i Jana, lecz różne przesłania, które są przekazywane w różnych sytuacjach i okresach czasu. Przyjrzymy się tym czterem ewangeliom:
1. EWANGELIA O KRÓLESTWIE
Ewangelia mówiąca o tym, że Bóg ustanowi królestwo na ziemi. Jezus, Syn Dawida, będzie panował w tym królestwie. Będzie on wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron jego ojca Dawida. I będzie królował nad domem Jakuba na wieki, a Jego królestwu nie będzie końca. Łk 1,32–33 Uczniowie głosili to królestwo. Gdy jednak Jezus został odrzucony jako król i ukrzyżowany, głoszenie tej ewangelii o królestwie zostało przerwane. I rozesłał ich, żeby głosili królestwo Boże i uzdrawiali chorych. Łk 9,2
2. EWANGELIA BOŻEJ ŁASKI
To ewangelia łaski. Lecz ja o to nie dbam, a moje życie nie jest mi tak drogie, bylebym tylko z radością dokończył mój bieg i posługę, którą otrzymałem od Pana Jezusa, by dać świadectwo o ewangelii łaski Bożej. Dz 20,24 To ewangelia o zbawieniu dla każdego, kto wierzy. Tak bowiem Bóg umiłował świat, że dał swego jednorodzonego Syna, aby każdy, kto w niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. J 3,16 Paweł głosił tę szczególną ewangelię. Paweł, sługa Jezusa Chrystusa, powołany apostoł, odłączony do głoszenia Ewangelii Boga. Rz 1,1 Ważne jest, aby ta ewangelia dotarła do ludzi. To ewangelia, która daje gotowość i siłę do walki duchowej. Nie przekraczamy bowiem ponad miarę samych siebie, jakbyśmy nie dotarli aż do was, bo przyszliśmy aż i do was z ewangelią Chrystusa. 2 Kor 10:14 I obuwszy nogi w gotowość ewangelii pokoju. Ef 6:15
3. CHWALEBNA EWANGELIA
To ewangelia „Bożej łaski”, mówiąca o Tym, który został uwielbiony i który prowadzi wielu synów do chwały. Wypadało bowiem Temu, dla którego jest wszystko i przez którego jest wszystko, aby, doprowadzając wielu synów do chwały, wodza ich zbawienia uczynił doskonałym przez cierpienie. Hbr 2,10 Ta ewangelia niesie pocieszenie i nadzieję tym, którzy oczekują Jezusa w chwale. Oczekując błogosławionej nadziei i chwalebnego objawienia się wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa. Tt 2,13 To właśnie dla tej ewangelii szatan zaślepia umysły niewierzących, aby nie uwierzyli w Jego przyjście w chwale. A jeśli nasza ewangelia jest zakryta, to jest zakryta dla tych, którzy giną; W których bóg tego świata zaślepił umysły, w niewierzących, aby nie świeciła im światłość chwalebnej ewangelii Chrystusa, który jest obrazem Boga. 2 Kor 4,3–4 Możliwe jest poznanie Jezusa w taki sposób. Uczniowie, którzy widzieli Go w Jego ciele, później poznali Go w inny sposób: Dlatego my odtąd nikogo nie znamy według ciała, a chociaż znaliśmy Chrystusa według ciała, to teraz już więcej go takim nie znamy. 2 Kor 5,16
4. WIECZNA EWANGELIA
I zobaczyłem innego anioła, lecącego środkiem nieba, który miał ewangelię wieczną, aby ją zwiastować mieszkańcom ziemi, wszystkim narodom, plemionom, językom i ludom; Ap 14,6 To ewangelia głoszona przez anioła tuż przed surowymi sądami czasów ucisku. To jedyna ewangelia, która została powierzona aniołowi do głoszenia. Nie jest to ewangelia o KRÓLESTWIE, ani ewangelia ŁASKI. Jej głównym tematem nie jest ZBAWIENIE, lecz SĄD. Mówiącego donośnym głosem: Bójcie się Boga i oddajcie mu chwałę, bo przyszła godzina jego sądu. Oddajcie pokłon temu, który stworzył niebo i ziemię, morze i źródła wód. Ap 14,7 To jest ewangelia skierowana do Izraela oraz do wszystkich, którzy przechodzą przez „sąd ognia”. Nazywa się ją EWANGELIĄ, ponieważ jest to „dobra nowina” o tym, że ich cierpienia wkrótce się zakończą, gdy sąd i zniszczenie spadną na Antychrysta i jego zwolenników. Zachęca się ludzi, aby oddawali chwałę Bogu jako STWÓRCY, a nie jako ZBAWICIELOWI, dlatego właśnie jest to WIECZNA EWANGELIA. Jest to ewangelia, która głosi: „Bójcie się Boga, oddajcie Mu chwałę, bo nadeszła godzina sądu.” oraz: „Wysławiajcie Tego, który stworzył niebo i ziemię, morze i źródła wód…” WAŻNE JEST, ABY ROZRÓŻNIAĆ MIĘDZY TYMI EWANGELIAMI nie tylko ze względu na ich treść, ale również na czas, do którego się odnoszą. W przeciwnym razie rodzi się zamieszanie i fałszywa nauka. Paweł dostrzegał konieczność ostrzegania przed nauczaniem, które nie zgadzało się z proroczym obrazem.
INNA EWANGELIA
Dziwię się, że tak szybko dajecie się odwieść od tego, który was powołał ku łasce Chrystusa, do innej ewangelii; Która nie jest inną; są tylko pewni ludzie, którzy was niepokoją i chcą wypaczyć ewangelię Chrystusa. Lecz choćbyśmy nawet my albo anioł z nieba głosił wam ewangelię inną od tej, którą wam głosiliśmy, niech będzie przeklęty. Jak powiedzieliśmy przedtem, tak i teraz znowu mówię: Gdyby wam ktoś głosił ewangelię inną od tej, którą przyjęliście, niech będzie przeklęty. Czy teraz bowiem chcę pozyskać ludzi, czy Boga? Albo czy staram się przypodobać ludziom? Gdybym nadal ludziom chciał się przypodobać, nie byłbym sługą Chrystusa. A oznajmiam wam, bracia, że głoszona przeze mnie ewangelia nie jest według człowieka. Nie otrzymałem jej od człowieka, a przez objawienie Jezusa Chrystusa. Ga 1, 6–12 Inny Jezus, inny duch, lub inna ewangelia – odnosi się to do wypaczenia prawdziwej ewangelii. Gdyby bowiem przyszedł ktoś i głosił innego Jezusa, którego my nie głosiliśmy, albo gdybyście przyjęli innego ducha, którego nie otrzymaliście, albo inną ewangelię, której nie przyjęliście, znosilibyście go z łatwością. 2 Kor 11,4 Kaznodzieje prawa zawsze będą głosić inną ewangelię. Niech nikt, kto ma upodobanie w poniżaniu siebie i kulcie aniołów, nie pozbawia was nagrody, wdając się w to, czego nie widział, i pyszniąc się bezpodstawnie cielesnym sposobem myślenia; A nie trzyma się głowy, z której całe ciało, odżywiane i wespół zespolone przez stawy i ścięgna, rośnie wzrostem Bożym. Jeśli więc umarliście z Chrystusem dla żywiołów tego świata, to dlaczego – jakbyscie jeszcze żyli dla świata – poddajecie się nakazom: Nie dotykaj, nie kosztuj, nie ruszaj; (To wszystko niszczeje przez używania), według przykazań i nauk ludzkich? Mają one pozór mądrości w religijności według własnego upodobania, w poniżaniu siebie i nieoszczędzaniu ciała, jednak nie mają żadnej wartości, służą tylko do nasycenia ciała. Kol 2:18–23 Chcę wam teraz przypomnieć coś bardzo ważnego. Nie wystarczy tylko wiedzieć, że istnieje kilka „dobrych nowin” – trzeba także rozumieć, że były one głoszone w różnych czasach i do różnych grup ludzi. Jeśli chodzi o ewangelię o Królestwie, była to ewangelia skierowana do Żydów, którzy przez całe życie oczekiwali Mesjasza – ale nie uwierzyli w Niego, gdy przyszedł. Jeśli chodzi o ewangelię łaski i ewangelię chwały, jest to przesłanie skierowane zarówno do Żydów, jak i pogan, którzy teraz stają się jedno w Chrystusie, kiedy przyjmują Jezusa do swoich serc i rodzą się na nowo. Chcę ci także powiedzieć coś bardzo istotnego. Żaden poganin nigdy nie był pod Prawem. To oznacza, że jeśli ktoś głosi prawo, nakazy i przepisy jako drogę do zbawienia przez własne uczynki – głosi „inną ewangelię”. W obecnym czasie obowiązuje tylko ewangelia łaski i ewangelia chwały, i one dotyczą wszystkich ludzi. Niech Słowo Boże kształtuje twoje życie, twoje świadectwo, twoje postawy oraz to, jak odczytujesz nowe życie, które Bóg ci dał. Bądź otwarty na Ducha Świętego i pozwól, by Jego owoce działały przez ciebie. Owocem zaś Ducha jest miłość, radość, pokój, cierpliwość, życzliwość, dobroć, wiara; Łagodność, powściągliwość. Przeciwko takim nie ma prawa. Ga 5:22
Czego dokonuje w nas Duch Święty?
To bardzo aktualny temat. Wiele osób myśli, że Nowy Testament daje nam większą swobodę w popełnianiu grzechów i w złym traktowaniu norm chrześcijańskich, o których mówi Biblia. To oczywiście nieprawda. Chciałbym, abyśmy przyjrzeli się temu, co powinno działać w nas jako zbawionych. Aby coś zostało stworzone, potrzebna jest zarówno siła, jak i materiał do wykonania dzieła. Bóg ma tę moc, którą może przekazać tobie i mnie jako siłę w nas, abyśmy mogli żyć i Jemu służyć. Prorocy mówili o tej mocy, i że pewnego dnia ma ona przyjść z nieba na wszystkich, którzy przyjęli Jezusa z wiarą w sercu. W ten sposób Bóg doprowadza do powstania tego, co chce w nas ukształtować. Zabiorę was bowiem spośród narodów, zgromadzę was ze wszystkich ziem i przyprowadzę was do waszej ziemi. I pokropię was czystą wodą, i będziecie czyści. Oczyszczę was ze wszystkich waszych nieczystości i ze wszystkich waszych bożków. I dam wam nowe serce, i włożę nowego ducha do waszego wnętrza. Wyjmę serca kamienne z waszego ciał, a dam wam serce mięsiste. Włożę mego Ducha do waszego wnętrza i sprawię, że będziecie chodzić według moich ustaw i będziecie przestrzegać moich sądów, i wykonywać je. Ez 36, 24-27 Plan Boga względem nas to uformowanie nas na odrębny naród, lud święty, oczyszczony z nowym sercem. Lud z Duchem Świętym mieszkającym pośród niego.
BŁOGOSŁAWIEŃSTWO, KTÓRE BYŁO OBIECANE
Naucz mnie czynić twoją wolę, bo ty jesteś moim Bogiem; twój duch jest dobry; prowadź mnie do ziemi prawości. Ps 143,10 Jeśli chodzi o Ducha Świętego, również On określany jest jako dobry. To boska cecha, którą Bóg posługuje się, gdy chce prowadzić nas drogą do nieba. Jezus w tym kontekście nazywany jest Dobrym Pasterzem, a tutaj widzimy, że ta sama cecha jest podkreślona względem Ducha Świętego — Dobry Duch Święty.
Przeciwieństwo świata
Ponadto dałeś im swego dobrego ducha, aby ich pouczał; swojej manny od ich ust nie odjąłeś i dałeś im wodę, gdy byli spragnieni. Ne 9,20 Widzimy, jak Bóg jest wszechmocny, aby zaspokoić nasze najważniejsze potrzeby, a tutaj Duch Święty ma zadanie przypominać nam w potrzebie, że Bóg chce nam pomóc. Po otrzymaniu pomocy, Duch znów przypomina nam, byśmy nie zapominali o wszystkich Bożych dobrodziejstwach. Duch przenosi nasze modlitwy do nieba, a także przekazuje odpowiedzi Boże do nas, którzy przyjęliśmy Jezusa jako Zbawiciela i Pana.
Prawy Duch
Stwórz we mnie serce czyste, o Boże, i odnów we mnie ducha prawego. Ps 51,10 Ten werset mówi o stabilnej relacji z Bogiem. To zadanie ma wypełnić w nas Duch Święty. On jest naszym orędownikiem, który zawsze przypomina nam słowa Jezusa, tak jak Jezus powiedział swoim uczniom: „On weźmie z mojego i da wam”.
Duch modlitwy
I wyleję na dom Dawida i na mieszkańców Jerozolimy ducha łaski i modlitwy. Będą patrzyć na mnie, którego przebili, i będą go opłakiwać, jak się opłakuje jedynaka; będą gorzko płakać nad nim, jak się płacze gorzko nad pierworodnym. Za 12,10 W tym wersecie czytamy, jak duch modlitwy zostanie dany Żydom w czasach ostatecznych. Dla nas, którzy żyjemy w czasach łaski, Bóg dał ducha modlitwy, abyśmy zawsze i we wszystkich sytuacjach utrzymywali bliską więź z Jezusem i cieszyli się z Jego obietnicy, że wysłucha naszych modlitw.
Duch wspiera nas w modlitwie
Podobnie i Duch dopomaga naszej słabości. Nie wiemy bowiem, o co powinniśmy się modlić, jak trzeba, ale sam Duch wstawia się za nami w niewysłowionych westchnieniach. Rz 8,26 Często możemy znaleźć się w sytuacjach, gdy nie wiemy, jak się modlić. Czasem dlatego, że nasze problemy są zbyt ciężkie do udźwignięcia. Innym razem dlatego, że nasze serce jest przepełnione radością i wdzięcznością wobec Jezusa, i nie znajdujemy słów w modlitwie. Jeśli doświadczyliśmy chrztu w Duchu Świętym, możemy modlić się językami i wyrażać uczucia swojego serca w sposób, który rozumie tylko Jezus.
Duch dziecięctwa (wyprowadza nas z królestwa szatana i daje nam królestwo Boże)
Wszyscy bowiem ci, którzy są prowadzeni przez Ducha Bożego, są synami Bożymi. Gdyż nie otrzymaliście ducha niewoli, aby znowu się bać, ale otrzymaliście Ducha usynowienia, przez którego wołamy: Abba, Ojcze! Rz 8:14-15 Ważne jest, aby nasza relacja z Jezusem była tak pełna zaufania jak dziecka do jego ziemskiego ojca. Pewność dziecka: „Jeśli tata to powiedział, to jest prawda!” Zaufanie i odpoczynek w tym, co czytamy w Biblii oraz co Duch Święty objawia, przypominając nam słowa Jezusa. Orędownik — Duch prawdy A ja będę prosił Ojca i da wam innego Pocieszyciela, aby z wami był na wieki; Ducha prawdy, którego świat nie może przyjąć, bo go nie widzia ani go nie zna. Wy jednak go znacie, gdyż z wami przebywa i w was będzie. J 14,16-17 To jest to, o czym Bóg mówił przez proroków w Starym Testamencie: nadejdzie czas, gdy Duch Święty zamieszka w ludziach narodzonych na nowo w czasach łaski: Włożę mego Ducha do waszego wnętrza i sprawię, że będziecie chodzić według moich ustaw i będziecie przestrzegać moich sądów, i wykonywać je. Ez 36:27
DUCH ŚWIĘTY JEST DANY, ABY BYĆ W NAS
Duch w nas
Lecz wy nie jesteście w ciele, ale w Duchu, gdyż Duch Boży mieszka w was. A jeśli ktoś nie ma Ducha Chrystusa, ten do niego nie należy. Rz 8,9 Mowa tu o Duchu Świętym jako rękojmi (zaliczce), którą otrzymujesz w sercu, gdy przyjmujesz Jezusa jako swojego Zbawiciela. To Duch dziecięctwa, który w nas potwierdza nasze zbawienie. Gdyż nie otrzymaliście ducha niewoli, aby znowu się bać, ale otrzymaliście Ducha usynowienia, przez którego wołamy: Abba, Ojcze! Rz 8,15
Tron serca zajęty przez Ducha Świętego
Wszyscy bowiem ci, którzy są prowadzeni przez Ducha Bożego, są synami Bożymi. Rz 8,14 To tłumaczy, że przyjmujemy Jezusa jako Zbawiciela i Pana. Zbawienie to dzieło Boga przez wiarę w Jezusa jako ofiarę za nasze grzechy. Jezus jako Pan oznacza życie pod prowadzeniem Ducha Świętego. Wszystko jest dziełem Boga w naszym życiu.
Duch pośredniczy w dostępie do Ojca przez Jezusa
Przez niego bowiem my, obie strony, mamy przystęp w jednym Duchu do Ojca. Ef 2,18 Duch Święty jest pośrednikiem, który przekazuje nasze modlitwy, tęsknoty, uczucia i nadzieje Jezusowi i Ojcu.
Duch daje świadectwo o naszym zbawieniu
Ten to Duch poświadcza naszemu duchowi, że jesteśmy dziećmi Bożymi. A jeśli dziećmi, to i dziedzicami, dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa, jeśli tylko z nim cierpimy, abyśmy też z nim byli uwielbieni. Rz 8,16-17 Znowu mówimy o doświadczeniu posiadania Ducha dziecięctwa, który przypomina nam o naszym niebiańskim dziedzictwie i chwale, która należy do Bożego dzieła zbawienia.
Duch upodabnia nas do Jezusa
Lecz my wszyscy, którzy z odsłoniętą twarzą patrzymy na chwałę Pana, jakby w zwierciadle. zostajemy przemienieni w ten sam obraz, z chwały w chwałę, za sprawą Ducha Pana. 2 Kor 3,18 Nasze własne wysiłki, aby być lepszymi, możemy powierzyć Bogu. Jeśli podążamy za Duchem Świętym, to On dokonuje tego dzieła w nas. Bogu podoba się to, co sam uczynił w nas i co z nas promieniuje.
Owoc Ducha
Owocem zaś Ducha jest miłość, radość, pokój, cierpliwość, życzliwość, dobroć, wiara; Ga 5,22 Te cechy to to, co wielu nazywa procesem uświęcenia w zbawionych — ale to jest błąd. Uświęcenie otrzymujesz z łaski w dniu, kiedy przyjmujesz Jezusa jako swojego osobistego Zbawiciela, który stał się Twoją ofiarą za grzech. Być świętym znaczy „być oddzielonym do zadania”. To właśnie się dzieje, gdy zostajesz zbawiony. Cechy z Listu do Galatów są owocem. Owoc nie rodzi się przez prawo, lecz przez przyjmowanie pożywienia (Słowa Bożego) i światła słonecznego (Jezusa, Słońca sprawiedliwości, które wzeszło z uzdrowieniem pod swoimi skrzydłami).
CO CHCE DOKONAĆ DUCH ŚWIĘTY W NAS I PRZEZ NAS?
Uczynić nas uczestnikami natury Bożej
I dam wam nowe serce, i włożę nowego ducha do waszego wnętrze. Wyjmę serce kamienne z waszego wnętrza, a dam wam serce mięsiste. Ez 36,26 Uczestniczyć w naturze Bożej oznacza, że to, co Duch Święty mówi i tworzy w naszych sercach, czyni nas pokornymi wobec Bożej woli i planu dla naszego życia. To, co jest twarde, kamienne serce, staje się miękkim sercem z ciała, formowanym i kształtowanym przez Ducha Świętego.
Dać nam możliwość służby Bogu
Aby według bogactwa swej chwały sprawił, żeby wasz wewnętrzny człowiek był utwierdzony mocą przez jego Ducha. Ef 3,16 To moc Ducha Świętego w naszym wnętrzu powinna napędzać naszą służbę dla Boga i naszą drogę na tym świecie. Życie dla Jezusa i czynienie Jego woli jest naszym pragnieniem.
CO MOŻEMY ZROBIĆ, BY ŻYĆ I CHODZIĆ W DUCHU?
Szukać prowadzenia Ducha Świętego w naszym życiu | Poddać się kontroli Ducha Świętego Nie zasmucać Ducha Świętego | Nie sprawiać Mu przykrości